Przyjaźń - istnieje?

Kakuśkowa

Jak myślicie czy taka prawdziwa, dozgonna przyjaźń istnieje? Znacie takie przypadki? Macie takiego przyjaciela?

Kofeina

Osobiście nie wierzę w prawdziwą przyjaźń. Może to przez to, że nigdy takowej nie spotkałam? Zawsze jest taki punkt, który w pewnym momencie sprowadza do skończenia przyjaźni. Czasami jest on niezależny od nas, a czasami robimy to zupełnie świadomie, gdy wady przyjaciela stwarzają dla nas pewien denerwujący defekt. Jeszcze nie spotkałam takiej przyjaźni, która trwała by latami. Oczywiście, jeszcze wszystko przede mną, ale jak na razie jest jak jest.
Nie mówię tu o tej internetowej przyjaźni, bo to zupełnie co innego. Na gadu-gadu, czy innych komunikatorach rozmowa wygląda zupełnie inaczej, niż w realnym życiu.

Kakuśkowa

Przyjaźń istnieje! Bezwarunkowa przyjaźń istnieje, chociaż nie jest okazywana ona tak jak dawniej. Teraz wystarczy być przy kimś, żeby być uznanym za przyjaciela. Z drugiej jednak strony, kiedyś przyjaźń była dosłownie po grób, bo ludzie nie mieli nic innego ponad przyjaźń.

shabby.

istnieje, istnieje.
mam przyjaciół od 12 lat, znamy się od przedszkola - nie wyobrażam sobie życia bez nich.
Jasne, że teraz trudniej znaleźć przyjaciela, dwulicowość i te sprawy.

ally

Wierzę absolutnie. Po prostu to przychodzi w odpowiednim momencie. Miałam w podstawówce "przyjaciółki", ale nigdy nie byłyśmy sobie bliskie. Miałam też męskich przyjaciół, ale wszystko spieprzyłam, albo po prostu zauważyli, ze siłą rzeczy nie jestem jedną z nich.
W gimnazjum sprawy się zmieniły. Spotkałam kogoś, kto jest dla mnie po prostu siostrą. Zaprzyjaźniłyśmy się w trzy dni i jesteśmy nierozłączne. W szkole w jednej ławce, w sylwestra we dwie, urodziny też razem, bo różnica pomiędzy datami to tylko tydzień. Jesteśmy prawie całkiem różne, chociaż na początku wydawało się, ze takie same. W każdym razie rozumiemy się doskonale i potrafimy rozmawiać dosłownie o wszystkim.